czwartek, 15 października 2009

16.10.2009

Juz dwa tygodnie jestesmy w Japonii. Nie wiem kiedy to sie stalo. Caly czas cos sie dzieje. Witomir ma juz dwie dolne jedynki. Powoli widac dwie gorne.

Wczoraj wieczorem wpadli do nas znajomi rodzicow Takashiego, bylo milo. Ogladalismy zdjecia z Yamakasy i wspominalismy. Dostalismy od nich `oiwai` (pieniadze z zyczeniami) z okazji urodzin Witomira.

Caly czas szukamy domu lub mieszkania do wynajecia. Wczoraj widzielismy fajne mieszkanie w centrum miasteczka - moze bedzie troche glosniej niz w tej okolicy (Shinnyu to niby czesc miasteczka, ale tak naprawde wies), ale poza tym ma wlasciwie same plusy.





Droga do miasta Fukuoka

1 komentarz: